31-10-2013, 21:31
Ze względu na to, iż ten „zachodni wymysł szatana” był u nas raczej krzywo postrzegany, moje próby biegania po cmentarzu z zębami wampira w ustach bardzo często kończyły się burą od rodziców i naburmuszonym wyrazem na dziecięcej twarzy. Gdy teraz sobie o tym pomyślę, zbiera mi się raczej na śmiech, nadal jednak w pewnym stopniu Halloween lubię. Właśnie dlatego z tej okazji chciałbym przypomnieć sobie i Wam jedną z lepszych, moim zdaniem, gier o duchach, w jaką kiedykolwiek miałem okazję zagrać. Dlatego zamiast chodzić po domach i prosić o cukierki, zasiądę wygodnie i włączę Ghost Mastera.
By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Ghost Master
By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Ghost Master