05-11-2013, 00:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2013, 00:45 przez guy_fawkes.)
(04-11-2013, 20:25)Pioru napisał(a): ze starych konsol to polecam takTrochę nieprzemyślana lista, bo nakłanianie do zakupu tylu konsol z linii GameBoy jest co prawda dobre z punktu widzenia samego zbieractwa, ale nieekonomiczne. Jeśli ktoś dysponuje ograniczonymi funduszami, wybór jest prosty: w pierwszej kolejności warto kupić GameBoya Advance - zwykłego bądź wersję SP. Odpali wszystkie gry zaprojektowane na GameBoya począwszy od jego pierwszej, monochromatycznej wersji. Co do tego polecam materiał Archona, w którym wszystko rzeczowo wyjaśnił: http://arhn.eu/2013/03/linia-game-boy/
-Game Boy (GB)
-Gabe Boy Color (GBC)
-Game Boy Advance (GBA)
-Nintendo 64 (N64)
-Play Stadion One (PS1/PSX)
-Pegazus (NES)
A jeśli chodzi o gry to napisz mi na Privie , a polecę ci kilka niezłych gierek
Druga sprawa - Pegazus i NES to trochę inne rzeczy. Znana u nas konsola jest podróbką Famicoma, czyli japońskiej odmiany NES-a. Prawdziwy NES przeznaczony na rynek amerykański i europejski to... po prostu NES. Pegazus nie uruchomi gier dedykowanych tej ostatniej. Zresztą naprawdę chcesz polecić komuś, kto zapałał miłością do retrogamingu podróbkę? Seriously? Zgoda, Polacy żywią do Pegazusa ogromny sentyment, ale w dzisiejszych czasach w pierwszej kolejności lepiej szukać oryginalnego sprzętu.
Ze swej strony dorzuciłbym SNES-a, u nas raczej mało popularnego, ale wartego poznania. Wyszło na niego mnóstwo dobrych gier, a także ciekawe dodatki w rodzaju SuperGameBoya, czyli kadridża pozwalającego uruchamiać gry z GameBoya.