18-11-2013, 12:23
Jeśli nie masz nic przeciwko retro-oprawie, polecam przygodówki od Wadjeteye Games. W szczególności serię Blackwell - mimo że nie lubiłem nigdy żadnych cyklów o mediach (w sensie że o osobach kontaktujących się z duchami), to ten bardzo przypadł mi do gusty - klasyczna forma, genialnie przedstawiony towarzysz głównej bohaterki, poziom trudności znośny dla osób niewprawionych w tym gatunku. Do tego jeszcze niestworzony przez Wadjeta, ale wydany pod jego egidą tytuł - Primordia. Ponura, postapokaliptyczna przyszłość, w której egzystują jedynie roboty, znowu zabawny i dodający kolorytu towarzysz głównego bohatera, ciekawy i nietypowy klimat (główny bohater jest wyznawcą religii czczącej ludzi, przez co spotyka się nieraz z rezerwą ze strony innych członków tamtejszych społeczności)... Warto sięgnąć po ten tytuł 
Jeśli szukasz czegoś trudniejszego, to polecam stareńkie I Have No Mouth & I Must Scream. Jako "wprawkę" gorąco polecam najpierw przeczytanie krótkiego opowiadania Harlana Ellisona pod tym samym tytułem (nie jest to konieczne, ale IMO warto). Sama gra jest naprawdę urozmaicona (gramy pięcioma różnymi postaciami w diametralnie odmiennych sceneriach), nieliniowa, IMO baaardzo trudna i niestety, ma kilka momentów w których można się przyciąć "bez możliwości odwrotu". Jest ona obecna na GOGu i Steamie, więc z dostępnością nie powinno być problemu.

Jeśli szukasz czegoś trudniejszego, to polecam stareńkie I Have No Mouth & I Must Scream. Jako "wprawkę" gorąco polecam najpierw przeczytanie krótkiego opowiadania Harlana Ellisona pod tym samym tytułem (nie jest to konieczne, ale IMO warto). Sama gra jest naprawdę urozmaicona (gramy pięcioma różnymi postaciami w diametralnie odmiennych sceneriach), nieliniowa, IMO baaardzo trudna i niestety, ma kilka momentów w których można się przyciąć "bez możliwości odwrotu". Jest ona obecna na GOGu i Steamie, więc z dostępnością nie powinno być problemu.