25-02-2014, 23:55
W tym wypadku zgadzam się z guy_fawkesem, czyli jestem na nie. YT to dosyć drastyczny przykład, bo tam nie ma mowy o jakimkolwiek sensownym używaniu narzędzi danych użytkownikom, ale nawet na mniejszych podwórkach, też związanych z grami, spełnia się to dosyć słabo. Najczęściej ludzie oceniają właśnie za popularne hasła albo zwracają uwagę na gust danego użytkownika, a nie sposób konstrukcji jego postów. Bo przecież, pomijając skrajne przypadki, gdzie delikwent ma gdzieś zasady polskiej pisowni i łamie regulamin, raczej nie chcemy np. dawać plusa bądź minusa za to, że ktoś woli Xboksa One od PS4. Z kolei, jeśli ma to służyć tylko zakopaniu bezwartościowych postów, obecny system reputacji sprawdza się doskonale i wystarczy chwila, by prześledzić "dokonania" osobnika. Do tego sama moderacja działa całkiem sprawnie (choć sam bym ją nieco zaostrzył), więc wszelkie śmieci często dostają ostrzeżenie.