Zestaw do gier ~1400zł

[Sidewinder]

Masz rację, jeżeli zdecyduje się na GTX660 to pewnie Asusa, ale nie widzę zbyt dużej różnicy pomiędzy wersją OC i normalną: wersja OC wersja normalna
Różnica w cenie jest nieznaczna, a w specyfikacji różnią się tylko taktowaniem rdzenia (przynajmniej tyle jest napisane na stronie tego sklepu :P )

W sumie wzięcie wersji OC nie zaszkodzi przy różnicy sięgającej zawrotnych 10zł!!! (Łolaboga kto to widział takie ceny!!) Sam wybrałem kartę w wersji OC gdy składałem swoją maszynkę i nie narzekam. A powiedzmy szczerze w razie potrzeby podkręcić procesor jest łatwo, grafikę... Już gorzej.

Arma za to obciąża mocno procesor, więc tu może być różnie.

Tego się właśnie boje, nie planuje grać na ultra w jakieś super rozdzielczości i mam nadzieję, że wtedy da radę w sumie bardziej zależy mi na serii battlefield

Musisz pamiętać, że ARMA zawsze była wymagającą serią. Wielkie mapy, otwarty teren i dużo AI, która musi sama się połapać w tym wszystkim to koszmar dla CPU, dlatego osobiście radziłbym już teraz wybrać procesor serii i5, zwłaszcza że obecnie 4 rdzenie stają się już standardem i coraz więcej aplikacji preferuje taką ilość, a i3 w wersji quad nie ma po prostu i moim zdaniem lepiej byłoby wydać teraz te 300-400zł więcej, niż później kupować kolejny procesor w cenie jakichś 800zł...
Ewentualnie poczekać trochę i dozbierać troszkę pieniędzy jeszcze i wtedy kupić lepszy sprzęt.
O kupnie sprzętu ATI nie będę nic mówił bo moja wiedza o nim jest porównywalna do moich umiejętności kucharskich... A uwierzcie mi, nie chcielibyście jeść czegokolwiek co ja bym zrobił...

Ja ze swoim komputerem się pospieszyłem i szkoda wielka, bo miałbym go i taniej (pewnie ze 100zł czy 200zł bym uratował z tych 4500 wydanych gdybym poczekał trochę) a i miałbym darmową grę (jedną z tych większych) od nVidii, które dawali do kart serii 6xx na początku 2013 roku