Viriel
Fenomenalna impreza, świetni ludzie, tak w skrócie mogę to podsumować - i to w takim ogromnym
Fajnie było poczuć na własnej skórze klimat rodzinnej atmosfery - to żadna fikcja, tylko najprawdziwsza z prawd. Miło poznać osobiście ponad 20 twarzy, które "zna" się tylko z internetów. Nie żałuję żadnego z przebytych kilometrów, które pokonałem by móc uczestniczyć na tym konwencie. Mam taki niedosyt, że planuję pojawić się na 18 urodzinach CDA w maju i na PGA w październiku


