02-04-2014, 00:13
Rozumiem Twoje wątpliwości związane z Patreonem i w zasadzie zgadzam się z nimi. Polska to trudny rynek, płatność za coś co można mieć za darmo jest tematem bardzo kontrowersyjnym.
Piękno takiej "subskrypcji" polega na tym, że do realizacji naszych celów nie potrzeba gigantycznej rzeczy ludzi. Wystarczy garstka pasjonatów. W tym momencie 7 patronów dających nam $25.66 miesięcznie to zarobek większy niż cały reklamowy przychód kanału arhn2eu. Każda inna strona na takim budżecie już dawno by żarła glebę. No ale my nie jesteśmy każdą inną stroną.
Z drugiej strony sam nie jestem jakoś szczególnie zachwycony ideą "abonamentu". Do tej pory patrzyłem na to bardziej jako "fajne filmy, dzięki, macie dolca". Ale faktycznie, patrząc na to z drugiej strony, jest to jakaś forma abonamentu.
To czy będziemy korzystać z tego systemu będzie zależało wyłącznie od zainteresowania użytkowników. Próba nic nas nie kosztuje, a kto wie, może okażemy się pionierami jakiejś nowej mody.
Gramytatywnie też nie mogło się w Polsce udać
Pomysł z grzeczną informacją możliwości wsparcia nas uważam za dobry pomysł i pobawię się trochę tym konceptem. Zobaczymy.
---
Dla porównania z tym jak to wygląda "za granicą", rzućcie okiem na Geek Beat:
http://www.patreon.com/geekbeat
Załoga GBTV ma liczbę subskrypcji podobną do nas (trochę ponad 60K), wspiera ich "tylko" 280 osób... ale to dzięki ich pomocy ekipa prężnie się rozwija (patrzcie tylko na to studio!) zarabiając niebagatelną kwotę $6500 miesięcznie samym wsparcie społeczności. Jasne, to na rodzime warunki szalona kwota, ale nawet 10% takiej kwoty byłoby (przy naszym zerowym budżecie) GIGANTYCZNYM zastrzykiem gotówki.
Piękno takiej "subskrypcji" polega na tym, że do realizacji naszych celów nie potrzeba gigantycznej rzeczy ludzi. Wystarczy garstka pasjonatów. W tym momencie 7 patronów dających nam $25.66 miesięcznie to zarobek większy niż cały reklamowy przychód kanału arhn2eu. Każda inna strona na takim budżecie już dawno by żarła glebę. No ale my nie jesteśmy każdą inną stroną.

Z drugiej strony sam nie jestem jakoś szczególnie zachwycony ideą "abonamentu". Do tej pory patrzyłem na to bardziej jako "fajne filmy, dzięki, macie dolca". Ale faktycznie, patrząc na to z drugiej strony, jest to jakaś forma abonamentu.
To czy będziemy korzystać z tego systemu będzie zależało wyłącznie od zainteresowania użytkowników. Próba nic nas nie kosztuje, a kto wie, może okażemy się pionierami jakiejś nowej mody.
Gramytatywnie też nie mogło się w Polsce udać

Pomysł z grzeczną informacją możliwości wsparcia nas uważam za dobry pomysł i pobawię się trochę tym konceptem. Zobaczymy.
---
Dla porównania z tym jak to wygląda "za granicą", rzućcie okiem na Geek Beat:
http://www.patreon.com/geekbeat
Załoga GBTV ma liczbę subskrypcji podobną do nas (trochę ponad 60K), wspiera ich "tylko" 280 osób... ale to dzięki ich pomocy ekipa prężnie się rozwija (patrzcie tylko na to studio!) zarabiając niebagatelną kwotę $6500 miesięcznie samym wsparcie społeczności. Jasne, to na rodzime warunki szalona kwota, ale nawet 10% takiej kwoty byłoby (przy naszym zerowym budżecie) GIGANTYCZNYM zastrzykiem gotówki.