10-01-2012, 21:53
Nienawidzę porozwalanych pudełek na półkach. Jestem w 100% fanem dystrybucji cyfrowej, a z pudełek jedyne co mam to półeczka poświęcona najlepszej firmie na świecie czyli blizzardowi (ot tak kupuje wszystko od nich pre-orderem i pudełka po prostu zostają). Ale lubie tez kolekcjonować. Nic nie poprawia mi bardziej humoru niż wydłużająca się ilość gier na steamie. Poza tym jest to o wiele wiele wygodniejsze niż bawienie się w szukanie płyty to konkretnego tytułu skoro mogę 2 klikami sobie ściągnąć. Nigdy jakoś nie kręciło mnie kolekcjonowanie boxów, a teraz nie kupuje gier które są spoza steama.