13-04-2014, 11:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-04-2014, 11:59 przez guy_fawkes.)
Rada na przyszłość: jeśli dysponuje się stosunkowo niewielką kwotą na kartę graficzną, lepiej rozejrzeć się wśród modeli poprzedniej generacji albo używek. Co prawda GT640 nie jest najnowszą konstrukcją, ale dałoby się wyszarpać w tej cenie coś lepszego. Na ilość VRAM nie ma co patrzeć - w najsłabszych, budżetowych konstrukcjach 2GB ma za zadanie przyciągnąć słabiej zorientowanego klienta. Tymczasem pod płaszczykiem dużej pojemności pamięci kryje się ledwo 128-bitowa magistrala (i tak dobrze, że nie 64) i przestarzałe kości GDDR3 o niskiej przepustowości. Przy takich parametrach zgodność sprzętowa z DX11 co prawda istnieje, ale wydajność karty jest zbyt niska, by grać z użyciem efektów zapewnianych przez ten API. Rozumiem, że nie celujesz w gry wyciskające ze sprzętu ostatnie soki, ale rozsądnie jest maksymalizować korzyści z wydanych pieniędzy, czyż nie?
Dziś platformówki jeszcze będą na tym chodzić (choć znam też bardzo wymagające, jak Giana Sisters), ale lepiej mieć zapas mocy na przyszłe gry.
