14-04-2014, 15:56
Mnie się nie podoba z jednej prostej przyczyny. Stoi w 100% w sprzeczności z tym czym zawsze były RetroNy. Do tej pory miały to być urządzenia umożliwiające uruchamianie legalnie oryginalnych nośników na "łączonej konsoli"... RetroN x86... to po prostu coś pokroju Raspberry Pi w obudowie klawiatury. To mija się z celem.
Prawidłowy RetroN dla Dosa powiniem mieć w zestawie napęd na dyskietki i stację CD, aby można było odpalać na nim gry z oficjalnych nośników. Karta SD nie zda mi się na nic, gdy będę chciał legalnie pograć w coś z dyskietki. Gdzie tu sens dla takiego urządzenia?
Prawidłowy RetroN dla Dosa powiniem mieć w zestawie napęd na dyskietki i stację CD, aby można było odpalać na nim gry z oficjalnych nośników. Karta SD nie zda mi się na nic, gdy będę chciał legalnie pograć w coś z dyskietki. Gdzie tu sens dla takiego urządzenia?