Wielki Forumowy Turniej Hearthstone

[van Radwan]

Grande finale za nami!

Tym razem odbyło się bez większych niespodzianek. Po dosyć oczywistym składzie finałowym, laury zwycięzcy może sobie przypisać na swoje konto dzej, po wygranej z Pathmagem.




Gratulujemy pierwszego miejsca w Wielkim Forumowym Turnieju Hearthstone, oraz zdobycia specjalnego achievementa!
Jednakże to nie wszystko. Dzej postanowił podzielić się z nami swoją listą kart, udzielając przy tym paru drobnych porad odnośnie jej składu i sposobu grania poszczególnymi z nich. Oto trzy talie, dzięki którym jeden z najstarszych stażem zdołał dojść do pierwszego miejsca:

Moje 3 grosze po całym turnieju.

Na początku wielkie dzięki dla van Radwana za profesjonalną organizacje turnieju. Chciało mu się i to się chwali. Turniej spontaniczny, przebiegający w rodzinnej atmosferze.™ Duży plus dla graczy, że pomimo różnicy w zasobach kart i stażu podjęli rękawice.
Kilka słów o moich deckach :

Hunter:



Nie mogło zabraknąć przeklętego „Huntarda”.Bardzo mocny deck z tendencją spadkową, gdyż wielu graczy zdąrzyło się na niego uodpornić, grając konty lub wiedząc, że przeciwko niemu nie chce się mieć zbyt wielu stronników na stole. Talia polega na zadaniu jak największej ilości obrażeń we wczesnych fazach gry, i odpowiadaniu na zbyt dużą agresje ze strony przeciwnika combem: starving buzzard + unleash the hounds. Midrangową nature podkreśla savannah highmane(aka król lew). Deck znany też jako pogromca jednej z najmocniejszych talii Zoo(rush warlocka). Moja wersja różni się od najpopularniejszej wersji:Kolento Hunter, brakiem kodo beast i używaniem dwóch pułapek w celu zmylenia przeciwnika.


Druid:



Taunt Druid. Odpowiedz na silną mete talii typu rush/tempo/midrange. Talia stawia na „duże stwory” które ochronią przed wczesnym naporem przeciwników, aczkolwiek posiada niespodzianki w postaci kombo chillwind yeti + innervate w drugiej turze. Moja wersja różni się brakiem potężnych finisherów w postaci Ragnarosa etc, gdyż bardziej stawia ciągle bronienie się i powolne wykrwawianie się przeciwnika poprzez rosnący mój card advantage.


Palladyn:



Najmniej popularna w obecnej mecie klasa, a w wersji kontrolnej to chyba tylko 10 fanów nintendo w polsce o niej słyszało. Duża ilość leczenia ( w sumie 34 punkty HP), comba czyszczące cały stół equality + consecration/wild pryomancer + finishery w postaci Ragnarosa i Alexstraszy.W mojej wersji brakuje Tiriona, co jest raczej eksperymentem niż uzasadnionym brakiem.

Do zobaczenia w nastepnym turnieju

To nie koniec smaczków dla ciekawskich. Drugi z finalistów, Pathmage, przygotowuje film nagrany podczas ostatnich pojedynków z dzejem. Zostanie on załączony do owego tematu jak tylko przejdzie przez odpowiednie serwery.


Jeszcze raz, osobiście, dziękuję wszystkim graczom za wspólną zabawę i miło (mam nadzieję) spędzony czas. Zmierzymy się ponownie za jakiś czas, w następnym Wielkim Forumowym Turnieju Hearthstone. Oby i wtedy dopisała nam frekwencja.

Do zobaczenia niedługo i... Powodzenia w doszlifowywaniu swoich karcianych zdolności!