03-07-2014, 13:45
Panie facepalm, jak to bezpodstawnych? Cytując:
Johnny: "Powiem wam coś, ludzie, ziomkowie! Ten mieszaniec, Stivi, jest podejrzany!"
Stivi wyciąga i daje mu jego "miksturę leczenia" i... Johnny błyskawiczne zmienia zdanie!
Johnny: "A to przepraszam. Stivi to swój gość, do rany przyłóż"
Jest to prosta korupcja. Za to tak czy inaczej powinna go spotkać kara
Johnny: "Powiem wam coś, ludzie, ziomkowie! Ten mieszaniec, Stivi, jest podejrzany!"
Stivi wyciąga i daje mu jego "miksturę leczenia" i... Johnny błyskawiczne zmienia zdanie!
Johnny: "A to przepraszam. Stivi to swój gość, do rany przyłóż"
Jest to prosta korupcja. Za to tak czy inaczej powinna go spotkać kara
