Czy mikstury Stiviego przeszły jakieś testy? Macie rację, może i nie. Pora to nadrobić.
*Johnny staje pod fontanną na środku targu i wypija jednym haustem miksturę z kokoszorosta*
Proszę bardzo! Bardzo dobra mikstura. Dostaje mój ate… az… azbest! Wiklu jest podejrzany i tyle. Wiecie, co z nim zrobić!
*Skóra Johnny'ego nabiera nieco bardziej różowej barwy, jego źrenice się zwężają, a włosy wydają się nieco mniej siwe. Choć obserwujący go tłum spodziewał się, że zacznie się kręcić niczym
, nic takiego nie miało miejsca.*
*Johnny staje pod fontanną na środku targu i wypija jednym haustem miksturę z kokoszorosta*
Proszę bardzo! Bardzo dobra mikstura. Dostaje mój ate… az… azbest! Wiklu jest podejrzany i tyle. Wiecie, co z nim zrobić!
*Skóra Johnny'ego nabiera nieco bardziej różowej barwy, jego źrenice się zwężają, a włosy wydają się nieco mniej siwe. Choć obserwujący go tłum spodziewał się, że zacznie się kręcić niczym
