Kiedy to nastało południe, postanowiłem jak zawsze wyjść już ze skalnej przełęczy i udać się w kierunku domu powtarzając:
Ponownie - nic
To już bowiem trzeci tydzień z rzędu, w którym nie znalazłem niczego, a trudnię się... zbieractwem? Kilkanaście minut drogi od miasta znajduje się pewna przełęcz, ludzie bardzo rzadko tam zaglądają i wcale im się nie dziwię - wystarczy jeden nieomylny krok i lecimy w przepaść. Jednak to co mnie tam ciągnie to pieniądze, można tam znaleźć klejnoty, piękne kamienie wykorzystywane głównie w jubilerstwie.
Wróciłem do mojego małego mieszkanka zagwarantowanego właśnie przez tutejszego jubilera, ale bardzo obawiałem się jego wizyty, nie dostarczyłem mu niczego już prawie miesiąc i znając moją porywczą naturę jego wizyta mogłaby zakończyć się czynem, którego później bym gorzko żałował. Mocno zmęczony położyłem się na łóżku i próbowałem zasnąć, ale oczywiście jak zwykle pod oknem mieszkania było bardzo gwarno...
Ehhh... uroki życia w środku miasta...
...burknąłem i po prostu zamknąłem oczy, pozwalający sobie na fizyczny odpoczynek.
Ponownie - nic
To już bowiem trzeci tydzień z rzędu, w którym nie znalazłem niczego, a trudnię się... zbieractwem? Kilkanaście minut drogi od miasta znajduje się pewna przełęcz, ludzie bardzo rzadko tam zaglądają i wcale im się nie dziwię - wystarczy jeden nieomylny krok i lecimy w przepaść. Jednak to co mnie tam ciągnie to pieniądze, można tam znaleźć klejnoty, piękne kamienie wykorzystywane głównie w jubilerstwie.
Wróciłem do mojego małego mieszkanka zagwarantowanego właśnie przez tutejszego jubilera, ale bardzo obawiałem się jego wizyty, nie dostarczyłem mu niczego już prawie miesiąc i znając moją porywczą naturę jego wizyta mogłaby zakończyć się czynem, którego później bym gorzko żałował. Mocno zmęczony położyłem się na łóżku i próbowałem zasnąć, ale oczywiście jak zwykle pod oknem mieszkania było bardzo gwarno...
Ehhh... uroki życia w środku miasta...
...burknąłem i po prostu zamknąłem oczy, pozwalający sobie na fizyczny odpoczynek.