04-07-2014, 19:44
Po rozmowie z Sorą postanowiłem, że wstrzymam się od głosu. Wycofuję swoje wszystkie oskarżenia wobec Sory. Nie mogę dać się ponieść emocjom. W końcu został on oskarżony tylko i wyłącznie na podstawie moich spekulacji. Nie potrzebujemy więcej niepotrzebnych ofiar.
Po tych rozmyśleniach postanowiłem, że udam się do karczmy i przeproszę Sorę za te oskarżenia. Postawiłem mu piwo, porozmawialiśmy o sytuacji w naszym mieście i rozeszliśmy się do swoich domów.
Po tych rozmyśleniach postanowiłem, że udam się do karczmy i przeproszę Sorę za te oskarżenia. Postawiłem mu piwo, porozmawialiśmy o sytuacji w naszym mieście i rozeszliśmy się do swoich domów.