05-07-2014, 18:44
Hej, jeszcze jedna kolejka!
Tak właśnie minął mój poranek w karczmie. Ludzie w końcu odpoczywają z ulgą. Możliwe, że niesławny nożownik zasztyletował już osoby, na których mu zależało.
Czy naprawdę ludzie będą dalej szukać winowajcy, czy dadzą sobie spokój? Ech, lepiej przestać myśleć o takich rzeczach. Muszę stworzyć pieśń dla córeczki Kropci. 6 latek, he? To 4 razy mniej ode mnie. No nic, czas dopić piwo i ruszyć w celu szerzenia miłości. Mam nadzieję, że to koniec.
Kiedy już chciałem wyjść z karczmy usłyszałem, jak Mentos krzyczy, że nienawidzi rasistów. To chyba też jest objaw rasizmu, prawda?
No nieźle, chłopie, nienawiść do rasistów to też przejaw rasizmu, nie sądzisz?
Mentos dalej stał pod karczmą. Dzięki temu miałem okazję, by z nim porozmawiać
- Pieprz się, bardzie. Wracaj lepiej do swoich trywialnych pieśni.
- Wybacz, brachu. Jesteś zbyt apodyktyczny w stosunku do innych ludzi. Jesteś pewny, że to nie ty czasem nie zasztyletowałeś paru ludzi ostatnio?
Nie odpowiedział. Po prostu odszedł ode mnie.
Cóż, podejrzany typek. Ale teraz pora na wycieczkę do Kropci. Machnę małą improwizację.
Tak właśnie minął mój poranek w karczmie. Ludzie w końcu odpoczywają z ulgą. Możliwe, że niesławny nożownik zasztyletował już osoby, na których mu zależało.
Czy naprawdę ludzie będą dalej szukać winowajcy, czy dadzą sobie spokój? Ech, lepiej przestać myśleć o takich rzeczach. Muszę stworzyć pieśń dla córeczki Kropci. 6 latek, he? To 4 razy mniej ode mnie. No nic, czas dopić piwo i ruszyć w celu szerzenia miłości. Mam nadzieję, że to koniec.
Kiedy już chciałem wyjść z karczmy usłyszałem, jak Mentos krzyczy, że nienawidzi rasistów. To chyba też jest objaw rasizmu, prawda?
No nieźle, chłopie, nienawiść do rasistów to też przejaw rasizmu, nie sądzisz?
Mentos dalej stał pod karczmą. Dzięki temu miałem okazję, by z nim porozmawiać
- Pieprz się, bardzie. Wracaj lepiej do swoich trywialnych pieśni.
- Wybacz, brachu. Jesteś zbyt apodyktyczny w stosunku do innych ludzi. Jesteś pewny, że to nie ty czasem nie zasztyletowałeś paru ludzi ostatnio?
Nie odpowiedział. Po prostu odszedł ode mnie.
Cóż, podejrzany typek. Ale teraz pora na wycieczkę do Kropci. Machnę małą improwizację.