08-07-2014, 15:59
Yren, ale problem jest taki, że niektórzy ludzie to kupią. Zobaczą sobie opis i pomyślą: "Ale fajna gra, kupie ją na pewno". Gdy oni kupią, to pnie się to wyżej w rankingu sprzedaży i kupią to kolejni. A nie wszyscy ludzie zobaczą przed kupnem recenzje, oceny użytkowników. I tu jest bezsens. A co do early accesów, Kickstarterów. Może to być,ale nie całkowicie otwarte! Ostatni przykład: sałatka na Kickstarterze - 7000 $. I bądź tu normalnym twórcą, gdy widzisz takie rzeczy. A early access? Wspomnijmy chociaż alfę Towns. 2 miliony zysku, 200 tysięcy sprzedanych sztuk. Projekt został anulowany rok później, bo twórcom zabrakło pieniędzy na życie. Mieli 2 mln, nic nie zrobili, żyli dostatnio przez rok.
Imperator wie, Imperator patrzy.