08-07-2014, 17:06
NO cóż Mati, twoje podejrzenia są dobre, ale nie trafne. Fakt, słyszałem waszą konwersację, ale wychodząc natknąłem się na Mentosa, który zastanawiał się nas skutkami ubocznymi mikstury, którą wynalazł Stivi, a on dostarcza ją facepalmowi. A ten gapił się jak kretyn na Johnnego. Nie widzieliście obłędu w jego oczach, jak do mnie podbiegł i gadał o liście naszego barda? Widziałem, jak ma za pazuchą 2 sztylety. Mkali mi je kiedyś pokazał. I mówił, że jeden sprzedał Stiviemu, a drugi nosił ze sobą Crix, sami przecież widzieliście jak się nim chwalił. Poza tym, zastanawialiśmy się z Mentosem, kiedy nam na głowę zwalą się siepacze z innych miast, rozprowadzający te mikstury Stiviego. Jakby Crix żył, to może byśmy sobie z nimi poradzili. Skończyło się na tym, że mieliśmy poprosić Kamilo1000, żeby użył swoich wpływów. Ale zanim się ruszyliśmy, był już dzień, ja leżałem pod stołem a Johnny pukał do naszych drzwi. Mentos się jakoś trzymał więc poszedł zobaczyć co się stało i gdy wrócił, powiedział, że zmarnowaliśmy tylko czas.
![[Obrazek: Q8KmzuE.jpg?1]](http://i.imgur.com/Q8KmzuE.jpg?1)