16-08-2014, 10:55
Bardzo dobry artykuł. Czytałem z ogromnym zaciekawieniem. Mam nadzieję, że trafi na stronę główną 
Przyznam się szczerze, że nigdy nie zwracałem za bardzo uwagi na podróbki. Znałem grę NOVA, ale nigdy nie pomyślałem, że ta gra jest "zainspirowana" Halo. W dzisiejszych czasach prawie wszystkie pomysły na dobrą mechanikę gry zostały wykorzystane. Jednakże większość developerów gier są zachłanni i potrzebują coraz więcej zielonych, przez co powstają dokładne kalki. W całej tej sytuacji boli mnie to, że większość gier mobilnych mają straszne mikropłatności. Strasznie psuje to całą rozgrywkę.
Nie wiem czy to tylko ja mam takie skojarzenie, ale mikropłatności kojarzą mi się trochę ze starymi automatami do gier. Jeżeli przegrałeś musisz włożyć następną monetę. Jeżeli przegrasz w grę na smartfonie musisz dokupić życia, "wkładając następną monetę". Oczywiście nie mówię tu o wszystkich mikropłatnościach. W salonach gier, to wrzucało się monety, żeby pominąć poziom bo jest za trudny.
O Micromon słyszałem już jakiś czas temu. Mój kuzyn uwielbiał tą grę. Pokazałem mu Pokemon na 3DS'ie, a on, że Pokemon to podróbka Micromon!

Przyznam się szczerze, że nigdy nie zwracałem za bardzo uwagi na podróbki. Znałem grę NOVA, ale nigdy nie pomyślałem, że ta gra jest "zainspirowana" Halo. W dzisiejszych czasach prawie wszystkie pomysły na dobrą mechanikę gry zostały wykorzystane. Jednakże większość developerów gier są zachłanni i potrzebują coraz więcej zielonych, przez co powstają dokładne kalki. W całej tej sytuacji boli mnie to, że większość gier mobilnych mają straszne mikropłatności. Strasznie psuje to całą rozgrywkę.
Nie wiem czy to tylko ja mam takie skojarzenie, ale mikropłatności kojarzą mi się trochę ze starymi automatami do gier. Jeżeli przegrałeś musisz włożyć następną monetę. Jeżeli przegrasz w grę na smartfonie musisz dokupić życia, "wkładając następną monetę". Oczywiście nie mówię tu o wszystkich mikropłatnościach. W salonach gier, to wrzucało się monety, żeby pominąć poziom bo jest za trudny.
O Micromon słyszałem już jakiś czas temu. Mój kuzyn uwielbiał tą grę. Pokazałem mu Pokemon na 3DS'ie, a on, że Pokemon to podróbka Micromon!