Przeskanuj całego kompa antywirem oraz czymś wyrzucającym śmieci jak np. ADWCleaner, następnie radziłbym pozmieniać wszystkie hasła - a szczególnie te, które masz zapamiętane w przeglądarce. Nie wiadomo co ten program mógł robić - koparka bitcoinów? Keylogger? Malware? Adware? Cokolwiek... Lepiej działać na tyle szybko ile to możliwe, bo już niejednokrotnie takie cudo przesyłało do swojego ojczulka wszystkie dane, jakie tylko mogło wyciągnąć z dysku twardego. Możesz też pokazać listę procesów menedżera zadań albo wpisz w menu start "msconfig" (bez cudzysłowu) i pokaż co się jest pokazane w zakładce "uruchamianie". Jeśli program jest stworzony przez garażowego "wynalazcę", powinien być na tyle głupi aby się w nich pokazać. A na to właśnie wygląda.
I następnym razem wypij kawę ZANIM zdecydujesz się cokolwiek pobierać lub akceptować.
I następnym razem wypij kawę ZANIM zdecydujesz się cokolwiek pobierać lub akceptować.
