23-08-2014, 18:46
Jeśli GBP jest dla Ciebie za "świeżą" konsolką, to pozostaje praktycznie tylko "Commodore 64" i wspomniane "Atari 2600", choć osobiście nie cofał bym się, aż tak daleko - tam gry komputerowe dopiero zaczynały swoją karierę i dziś (przypominam, że jest to tylko moje zdanie
) stanowią raczej chwilową atrakcję, aniżeli pełnowymiarową rozrywkę, na której mógł bym z dżojstikiem w ręce spędzać całe dnie.
Jeśli miał bym polecić retro konsolę, śmiało podsunął bym ikony czwartej generacji: SNES, bądź Sega Mega Drive - spory krok na przód w porównaniu do ogranych już przez wszystkich NESach, FamiComach, czy tam Pegasusach. Multum świetnych gier (głównie platformówek), bardzo przyjemna dla oka 16bitowa grafika (bardzo często świetny "kreskówkowy" styl), sporo licencjonowanych produkcji i wreszcie: gry fabułami!

Jeśli miał bym polecić retro konsolę, śmiało podsunął bym ikony czwartej generacji: SNES, bądź Sega Mega Drive - spory krok na przód w porównaniu do ogranych już przez wszystkich NESach, FamiComach, czy tam Pegasusach. Multum świetnych gier (głównie platformówek), bardzo przyjemna dla oka 16bitowa grafika (bardzo często świetny "kreskówkowy" styl), sporo licencjonowanych produkcji i wreszcie: gry fabułami!
