08-09-2014, 23:16
Inwestycja w konsole Nintendo na "początek" jest imo trochę niezbyt, bo o ile NESa lub SNESa można nabyć za ~150zł, to te najbardziej kultowe gry w pojedynczych egzemplarzach potrafią kosztować tyle, co sama konsola. Jasne, możesz kupić pegasusa, jednak prawdziwy true retrogracz powinien kolekcjonować w pełni oryginalne konsole, jak i gry.
Na sam początek polecałbym Ci zakupić Sege Master System 2. Konsola jest tania, gry również nie przekraczają 30zł z wysyłką. Prawdą jest, że w tytułach nie ma za bardzo w czym przebierać, jednak za cenę ~300zł możesz kupić konsolę z ładnym zestawem gier (rzadsze=teoretycznie szybciej będą zyskiwać na wartości). Tym sposobem również dowiesz się, czy aby na 100% jesteś za retro, czy to jedynie chwilowa zajawka.
Na sam początek polecałbym Ci zakupić Sege Master System 2. Konsola jest tania, gry również nie przekraczają 30zł z wysyłką. Prawdą jest, że w tytułach nie ma za bardzo w czym przebierać, jednak za cenę ~300zł możesz kupić konsolę z ładnym zestawem gier (rzadsze=teoretycznie szybciej będą zyskiwać na wartości). Tym sposobem również dowiesz się, czy aby na 100% jesteś za retro, czy to jedynie chwilowa zajawka.