02-10-2014, 19:04
Całkiem niezłe, choć jednocześnie stanowczo za krótkie. Teraz wydaje się to być zaledwie ułamek całości (chyba, że właśnie tym jest), gdzie znamy zaledwie mały strzępek fabuły, który nie wystarcza by poprawnie pojąć całość. Nie wydaje mi się też aby imię bohatera i jego niemal losowo rzucona Panienka były tu potrzebne, Panienkę można by zwyczajnie bezstratnie skasować, a Mike mógłby stać się "on" "jego" i czasownikami bez dokładnie określonego wykonawcy.
Jakbyś kiedyś coś do tego dopisał, to podczep to tu a rzucę okiem.
Jakbyś kiedyś coś do tego dopisał, to podczep to tu a rzucę okiem.