02-11-2014, 01:21
(01-11-2014, 22:20)Ad-M napisał(a): oczywiście pominąłeś cały mój wywód i przeczytałeś końcówkę...
Co ma kwestia prawna? ktoś planuje kogoś pozwać? zdrowy rozsądek też się liczy - kupujący mógł przypuszczać, że gra jest po angielsku z kilku powodów. Spór allegro i tam się powinien rozpisać, uzasadnić że gra w innej wersji językowej jest mniej warta i, że nie było powodu do przypuszczenia, że pochodzi z zagranicznej dystrybucji. Zresztą, chyba taka jest prawda? Kupił, dostałeś coś innego niż się spodziewałeś i nie było nic co bezpośrednio wskazywało, ze dostanie grę w innej wersji językowej. Jak nie można się dogadać ze sprzedawcą, to spór allegro i przekonać pracownika allegro do swojej racji czy coś, inaczej tego nie widzę, chyba że autor chce pozwać sprzedawcę...
1. Każda rzecz jest warta tyle, ile kupujący jest w stanie za nią zapłacić

2. A co wskazywało, że dostanie grę w języku innym niż "inny"? Równie dobrze mógł chcieć grę w języku polskim, a dostałby po angielsku i mógł zakładać spór bo brak informacji, że gra nie jest w języku polskim.