08-11-2014, 16:46
(08-11-2014, 02:32)CriX Doomsday napisał(a): Pierwsza zasada kupowania czegokolwiek gdziekolwiek - jeśli czegoś nie jesteś pewien to PYTASZ SPRZEDAJĄCEGO. Jeśli tego nie zrobiłeś to sam sobie jesteś winien. Po za tym co to za głupie zakładanie, że jeśli coś jest na allegro to na 100% jest po polsku lub angielsku?
Sprzedający nie musi ci zaakceptować zwrotu. Informacje umieścił a ty kupując zaakceptowałeś to. Czy naprawdę KAŻDY musi pisać - w razie wątpliwości proszę pytać? Widać chyba tak, skoro niektórzy nie potrafią samodzielnie myśleć.
Wiele gier ma okładki z informacjami w kilku językach. Widząc tam np. napisy w języku polskim NIE ZAKŁADAM Z GÓRY, że gra jest też po polsku.
Tytuły gier nie są zwykle tłumaczone, nie zależnie od kraju. To że mamy edycję niemiecką nie znaczy, że tytuł będzie przetłumaczony. Nie miało by to sensu. To nie japonia, że u nich istnieje to pod nazwą Biohazard.
Ładny zrobiłeś prezent sprzedającemu. Teraz ma i kasę i grę.
PS.
Dlaczego umyślnie pomijasz fakt, że masz tutaj napisy po niemiecku?
Próbujesz zwalić winę na sprzedającego mimo, że wszystko wskazuje na twoje lenistwo (żeby nie powiedzieć głupotę).
Może wyciągniesz z tego nauczkę i następnym razem pomyślisz z 10x i w razie wątpliwości ZAPYTASZ SPRZEDAJĄCEGO lub kogoś innego o opinię. W najgorszym wypadku po prostu nie kupisz.
Nie pomijam tego, że jest tam też napisane po niemiecku bo o tym już mówiłem, a zaznaczyłem angielski, żeby pokazać, że nie jest to JEDNOZNACZNE.
Nie mieszkam w Niemczech i nie mam pojęcia jakie tytuły są tam dawane grom wiem za to, że widziałem gry, które mają tytuł PO NIEMIECKU przez co jest to jednoznaczne, a tu tak już nie jest.
Czego tu nie rozumieć? Jeśli ktoś sprzedaje grę, która nie ma opcji zmiany języka, powinien o tym wspomnieć. Jak by tak było, mógłbym winić tylko siebie i nie było by tematu