07-12-2014, 21:12
To jednak mentos stał się ofiarą żniwiarza... Szkoda chłopa, dobry kumpel z niego był.
Dziwi mnie tylko jedno. Przecież mentos nie pokazywał tatuażu innym. Wiedziały o nim może 3-4 osoby, ale żeby facepalm o nim wiedział, dziwne...
Dziwi mnie tylko jedno. Przecież mentos nie pokazywał tatuażu innym. Wiedziały o nim może 3-4 osoby, ale żeby facepalm o nim wiedział, dziwne...
