04-05-2015, 00:27
Po otwarciu oczu i usłyszeniu głosu pracownika, zacząłem turlać sie w jego kierunku. Przez to wpadłem na Kondora przewracając go. Widząc nasz wypadek Kacpei podskoczył i wpadł w niego Manga, na szczescie pracownik w porę zapobiegł chaosowi. Facepalm pomógł mi się pozbierać i zaczęliśmy podązać za innymi małpami.
![[Obrazek: Q8KmzuE.jpg?1]](http://i.imgur.com/Q8KmzuE.jpg?1)