25-07-2015, 17:30
Cześć.
Myślę, że należą się słowa wyjaśnienia, więc przejdę od razu do rzeczy.
Niestety, nagrody z konkursu plastycznego nie zostały rozesłane. Firma, która obiecała zająć się tym przez miesiące zwodziła mnie co do wysyłki obiecanych nagród. Najpierw było "już lada dzień", potem "wysłaliśmy", potem znowu "no, coś tam się zrobiło na poczcie, ale lada dzień wyślemy". Ostatecznie, zwycięzcy konkursu dostali figę z makiem.
Oczywiście, w ostatecznym rozrachunku wina leży całkowicie po mojej stronie. To ja dałem ciała w natłoku obowiązków z informacjami na ten temat i to na mnie spoczywa pełna odpowiedzialność za karygodny stan rzeczy.
Przepraszam was wszystkich i natychmiastowo ruszam wreszcie tyłek, żeby ten problem rozwiązać.
Wszyscy zwycięzcy konkursu zamiast swoich symbolicznych upominków otrzymają teraz, na mój koszt, dowolny przedmiot z naszego cupsellowego sklepu plus wykonanego ręcznie i niedostępnego (przynajmniej na razie) w sprzedaży wełnianego Grunia zrobionego przez Neko.
Więcej informacji pojawi się za parę minut na waszych mailowych skrzynkach.
Jeszcze raz z całego serca przepraszam za zajście i karygodny brak komunikacji. Mam nadzieję, że nie poczujecie się z tego tytułu stratni.
Pozdrawiam,
DA
Myślę, że należą się słowa wyjaśnienia, więc przejdę od razu do rzeczy.
Niestety, nagrody z konkursu plastycznego nie zostały rozesłane. Firma, która obiecała zająć się tym przez miesiące zwodziła mnie co do wysyłki obiecanych nagród. Najpierw było "już lada dzień", potem "wysłaliśmy", potem znowu "no, coś tam się zrobiło na poczcie, ale lada dzień wyślemy". Ostatecznie, zwycięzcy konkursu dostali figę z makiem.
Oczywiście, w ostatecznym rozrachunku wina leży całkowicie po mojej stronie. To ja dałem ciała w natłoku obowiązków z informacjami na ten temat i to na mnie spoczywa pełna odpowiedzialność za karygodny stan rzeczy.
Przepraszam was wszystkich i natychmiastowo ruszam wreszcie tyłek, żeby ten problem rozwiązać.
Wszyscy zwycięzcy konkursu zamiast swoich symbolicznych upominków otrzymają teraz, na mój koszt, dowolny przedmiot z naszego cupsellowego sklepu plus wykonanego ręcznie i niedostępnego (przynajmniej na razie) w sprzedaży wełnianego Grunia zrobionego przez Neko.
Więcej informacji pojawi się za parę minut na waszych mailowych skrzynkach.
Jeszcze raz z całego serca przepraszam za zajście i karygodny brak komunikacji. Mam nadzieję, że nie poczujecie się z tego tytułu stratni.
Pozdrawiam,
DA