11-09-2015, 18:45
Drepag myślał przez 3 dni jak zdobyć wzgórze ukryty w swoim schronie. W końcu stwierdził "pieprzyć to" i zrzucił na bunkier tomzacza bombę atomową, otoczywszy wcześniej wzgórze, siebie i swój schron niezniszczalną kopułą. Potem wszedł na wzgórze jak gdyby nigdy nic, i usiadł na swoim kiblo-fotelo-tronie.
Panuj nam Drepagu!
Panuj nam Drepagu!