19-11-2017, 16:39
Troszkę mała ilość osób ostatecznie się zebrała... proponuję tak: kto chętny na przyjęcie do siebie na wieczór?
zaproponowałbym u siebie gdyby nie fakt, że żulę (w KRK) na rodzicach. Ktoś? Ostatecznie bar jakiś mógłby być o ile jesteście zainteresowani i nie lubicie pić do lustra :v

zaproponowałbym u siebie gdyby nie fakt, że żulę (w KRK) na rodzicach. Ktoś? Ostatecznie bar jakiś mógłby być o ile jesteście zainteresowani i nie lubicie pić do lustra :v