22-12-2015, 16:09
W tym, zbliżającym się już (całe szczęście?) do końca roku niestety nadmiar obowiazków i...zyciowe nieogarnięcie spowodowały, że nie miałem wystarczającej ilości czasu, żebym uczestniczył w życiu arhnowej społeczności w takim stopniu w jakim bym chciał.
Niemniej jednak przynajmniej pierwszy kwartał 2015 mogę wspominać dobrze. Meczyki w HoTS sprawiły mi masę frajdy, niestety ekipa trochę się rozpadła, ale może uda się jeszcze kiedyś w podobnym składzie w coś pograć (@JaneQ patrzę na Ciebie ).
Miło wspominam także jeden w gruniopiątków, który zakończył się graniem w Cards against humanity z błogosławieństwem Janusza Korwina-Mikke.
Także ten...Życzę wszystkim arhnowiczom wszystkiego najlepszego, sobie natomiast życzę aktywniejszego udziału w życiu portalu
Niemniej jednak przynajmniej pierwszy kwartał 2015 mogę wspominać dobrze. Meczyki w HoTS sprawiły mi masę frajdy, niestety ekipa trochę się rozpadła, ale może uda się jeszcze kiedyś w podobnym składzie w coś pograć (@JaneQ patrzę na Ciebie ).
Miło wspominam także jeden w gruniopiątków, który zakończył się graniem w Cards against humanity z błogosławieństwem Janusza Korwina-Mikke.
Także ten...Życzę wszystkim arhnowiczom wszystkiego najlepszego, sobie natomiast życzę aktywniejszego udziału w życiu portalu