24-05-2013, 11:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2013, 11:40 przez Crix Doomsday.)
Crix był przerażony tym co odkryli rano. Ludzie nie wytrzymywali fizycznie, samobójstwo i jeszcze ten cholerny wirus. Wszystko działo się tak szybko - zbyt szybko. Jak tak dalej pójdzie to ekipa ratunkowa znajdzie wagon wypełniony wyłącznie ciałami. Zrobiło mu się słabo. Z trudem utrzymał równowagę. Zaburczało mu w brzuchu a w ustach czul tylko suchość. Nie ma co się dziwić, skoro wczoraj odpuścił sobie praktycznie cały posiłek. Chwiejnym krokiem udał się do spiżarni. Jedzenia było obecnie sporo, a ilość osób do wyżywienia znacznie się zmniejszyła. Crix usiadł w rogu pomieszczenia i zaczął jeść.
1. Zjedzenie - Bułka słodka i konserwa rybna. Po czym przepił wszystko 2 butelkami wody
Gdy zaspokoił już głód i pragnienie poszedł porozmawiać z pasażerami.
-Proszę wszystkich o uwagę. To co się dzisiaj stało było straszną rzeczą. Jednak nie możemy się załamywać. Ekipa ratunkowa jest coraz bliżej i lada dzień możemy się stąd wydostać. Niech więc każdy się pilnuje, nie głodujcie i nie doprowadzajcie do odwodnienia. W spiżarni jest sporo jedzenia, ale zapasy nie są nieograniczone. Gdy poczujecie głód nie wahajcie się zjeść coś, ale obżarstwo jest wysoce niewskazane. - Zrobił chwile przerwy. - Damy radę, przetrwamy te ciężkie chwile i wydostaniemy się stąd. Proszę - nie poddawajcie się.
2. Rozmowa z pasażerami.
Po rozmowie Crix stwierdził, że nastroje sie poprawiły. On sam też poczuł się znacznie lepiej. Wrócił do swojej kabiny i zabrał się za czytanie książki.
1. Zjedzenie - Bułka słodka i konserwa rybna. Po czym przepił wszystko 2 butelkami wody
Gdy zaspokoił już głód i pragnienie poszedł porozmawiać z pasażerami.
-Proszę wszystkich o uwagę. To co się dzisiaj stało było straszną rzeczą. Jednak nie możemy się załamywać. Ekipa ratunkowa jest coraz bliżej i lada dzień możemy się stąd wydostać. Niech więc każdy się pilnuje, nie głodujcie i nie doprowadzajcie do odwodnienia. W spiżarni jest sporo jedzenia, ale zapasy nie są nieograniczone. Gdy poczujecie głód nie wahajcie się zjeść coś, ale obżarstwo jest wysoce niewskazane. - Zrobił chwile przerwy. - Damy radę, przetrwamy te ciężkie chwile i wydostaniemy się stąd. Proszę - nie poddawajcie się.
2. Rozmowa z pasażerami.
Po rozmowie Crix stwierdził, że nastroje sie poprawiły. On sam też poczuł się znacznie lepiej. Wrócił do swojej kabiny i zabrał się za czytanie książki.