03-09-2016, 00:24
Witam wszystkich !
Co do najlepszych utworów w grze, to uważam że najbardziej charakterstyczną oprawę dźwiękową posiadała moja ulubiona część serii Grand Theft Auto czyli Vice City, wykorzystanie muzyki lat '80 świetnie tworzyło klimat gry i sprawiało że nie chciało się wychodzić z samochodu podczas wykonywania bo muzyka jest "za dobra" . A same dźwięki wydawane w głównym menu podczas wyboru opcji do dziś budzą u mnie ciary.
Co do soundtracku myślę że żadna muzyka napisana specjalnie na potrzeby gry nie budziła takich emocji jak muzyka z pierwszego Wiedźmina. Wejście po raz pierwszy do głównego menu, budziło niepewność a zarazem ciekawość. Ścieżka dźwiękowa pochodząca z takich lokacji jak Podgrodzie czy Wieś Odmęty od razu dawała skojarzenie polskiego pochodzenia gry, poprostu można poczuć bijąca z głośników słowiańskość co było wielkim plusem bo z kolejnymi częściami Wiedźmina już ten polski klimat powoli zanikał. Według mnie lepszej muzyki do zrelaksowania poprostu nie ma. Oczywiście mnóstwo jest świetnych soundtracków jak chociażby ścieżka z TES V : Skyrim, Assasin's Creed 2, Trylogia Mass Effect czy nawet Banner Saga, do których też często sięgam. Jednak utwory z pierwszego Wiedźmina będą przeze mnie słuchane najczęściej.
Pozdrawiam
Co do najlepszych utworów w grze, to uważam że najbardziej charakterstyczną oprawę dźwiękową posiadała moja ulubiona część serii Grand Theft Auto czyli Vice City, wykorzystanie muzyki lat '80 świetnie tworzyło klimat gry i sprawiało że nie chciało się wychodzić z samochodu podczas wykonywania bo muzyka jest "za dobra" . A same dźwięki wydawane w głównym menu podczas wyboru opcji do dziś budzą u mnie ciary.
Co do soundtracku myślę że żadna muzyka napisana specjalnie na potrzeby gry nie budziła takich emocji jak muzyka z pierwszego Wiedźmina. Wejście po raz pierwszy do głównego menu, budziło niepewność a zarazem ciekawość. Ścieżka dźwiękowa pochodząca z takich lokacji jak Podgrodzie czy Wieś Odmęty od razu dawała skojarzenie polskiego pochodzenia gry, poprostu można poczuć bijąca z głośników słowiańskość co było wielkim plusem bo z kolejnymi częściami Wiedźmina już ten polski klimat powoli zanikał. Według mnie lepszej muzyki do zrelaksowania poprostu nie ma. Oczywiście mnóstwo jest świetnych soundtracków jak chociażby ścieżka z TES V : Skyrim, Assasin's Creed 2, Trylogia Mass Effect czy nawet Banner Saga, do których też często sięgam. Jednak utwory z pierwszego Wiedźmina będą przeze mnie słuchane najczęściej.
Pozdrawiam