To był mój kolejny rok z ekipą Arhn.eu i był bardzo fajny! Będę wspominał go przez długi czas.
Pierwsza połowa roku minęła mi głównie przez organizowane przeze mnie oraz Wojtexa, Gruniopiątki na PC, które później przekazałem dla Szamana i Wielkiegomatiego. Najbardziej zapamiętanymi ustawkami było grupowe granie w TF2, Trackmanię, Sniper Elite V2 i oczywiście CSa, którego katowaliśmy i nadal katujemy od czasu do czasu. Oprócz tego oczywiście teamspeakowa ferajna, którą również dobrze wspominam!
Wakacje przeszły mi szybko mimo na shoutboxie głównymi tematami była seria gier "Persona" oraz film Guardians of The Galaxy.
Następnie były studia, ale nie przeszkodziły mi w odwiedzaniu forum.
Oczywiście byłem na konwentach i innych imprezach. Szczególnie dobrze wspominam Animatsuri 2014, gdzie mogłem spotkać Kropcie, Eljon, Benia, Farmaceute, Yamnego, Cella, Naruta, Grodka, Bojera i Ludka. Pamiętna wiedzówka Marvelowa, przy której mieliśmy nie zły ubaw. Nieudany wypad na piwo , wiedzówki growe i brak baseniku
Byłem również na Streetpassynalii, którą również świetnie wspominam. "Zelda Warszawa", Frytki Yamnego, które zjedliśmy wraz z Beniem, Kropą, Shippo i innymi. , Turniej w Smasha, gdy z innymi zawodnikami założyliśmy pakt - "Wszyscy na Linka!", pogawędki z arhynowiczami m.in. Stryjem, którego pierwszy raz widziałem.
Następny był Japanicon 2014, na którym byłem pierwszy raz służbowo i bardzo dobrze wspominam, gdyż poznałem Dreda i pare innych osób z PZTA, które są mniej związane z Arhn.eu.
Po Japaniconie było PGA, które nie mogę zapomnieć! Na początku poznałem Dekakurę, gdyż przyjechał po mnie na dworzec Następnie po przyjeździe do Sody poznałem prawię całą ferajnę Arhn.eu. Parasolkę, Neko, Smelliego, Johnnego, Archona, Bleuba, Luklewa, Linka, Insajda, Ichaboda, Snifflusa, Wojtexa, Dorsula, Jędrka, Mentosa, Kacpeia, Wojta, Kicka, krula Satego, Pathmaga. Oraz osoby, które wcześniej poznałem: Kropcię, Grodka, Benia i yamnego. Ogólna atmosfera w Sodzie była genialna. Wspólne granie w Mario Karty, piwkowanie, dżejowanie było naprawdę w porządku. Wyjście do Setki, szybkie wpierniczanie kebaba( z którego Johnny i Parasolka mieli niezły ubaw), rozmowy z Wojtem na temat anime i rodzajów piw. Kolejna rozgrywka w Mario Karty i klocuchowanie. Nocowanie w jednym pokoju z Wojtexem, Mentosem i Jędrkiem doprowadzało mnie często do płaczu z śmiechu, było naprawdę pozytywnie. Pierwszego dnia PGA mogłem poznać osobiście Szamana, Intela, Viatoro, Tobeya i spotkać ponownie Jeffa, który razem z redakcją Emu-nes przyjechał rozstawić retro konsolówkę i przedstawiać swoję najnowsze dzieło - Electrobody 2.
Impreze wspominam dobrze, bo mogliśmy razem z Archonem pograć w Electrobody 2, pograć wraz z Yamnym, Linkiem i Grodkiem (jeżeli się nie mylę ) w Splatoon. NAstępnie, gdy część ekipy się rozdzieliła stworzyliśmy Team Neko i pałętaliśmy się wśród indie developerów. "VOMITCRABS!!!" Najbardziej mi się wryło w pamięć, tak jak jedna pewna cosplayerka na PGA (If you know what I mean). Fajne było również wyjście do sklepu, a później do Sody z całym asortymentem, gdy spostrzegliśmy że reszta wpiernicza pizze. "Zagieli nas, Oni mają pizze...". Drugie wyjście do sody, również ciepło wspominam, gdyż zostawiając swojego 3DSa, otrzymałem w prezencie nowe nagrania, zdjęcia, postacie w mii oraz obrazki
[Obrazek: AIdGMWj.jpg][Obrazek: 4RrbUEg.jpg][Obrazek: LxGTDqu.jpg][Obrazek: 8Vq7x9Z.jpg]
Oprócz PGA był również Mokon w Warszawie, który również ciepło wspominam, głownie z względów spotkania wszystkich znajomków z PZTA/Arhn.eu. I to by było na tyle
Pierwsza połowa roku minęła mi głównie przez organizowane przeze mnie oraz Wojtexa, Gruniopiątki na PC, które później przekazałem dla Szamana i Wielkiegomatiego. Najbardziej zapamiętanymi ustawkami było grupowe granie w TF2, Trackmanię, Sniper Elite V2 i oczywiście CSa, którego katowaliśmy i nadal katujemy od czasu do czasu. Oprócz tego oczywiście teamspeakowa ferajna, którą również dobrze wspominam!
Wakacje przeszły mi szybko mimo na shoutboxie głównymi tematami była seria gier "Persona" oraz film Guardians of The Galaxy.
Następnie były studia, ale nie przeszkodziły mi w odwiedzaniu forum.
Oczywiście byłem na konwentach i innych imprezach. Szczególnie dobrze wspominam Animatsuri 2014, gdzie mogłem spotkać Kropcie, Eljon, Benia, Farmaceute, Yamnego, Cella, Naruta, Grodka, Bojera i Ludka. Pamiętna wiedzówka Marvelowa, przy której mieliśmy nie zły ubaw. Nieudany wypad na piwo , wiedzówki growe i brak baseniku
Byłem również na Streetpassynalii, którą również świetnie wspominam. "Zelda Warszawa", Frytki Yamnego, które zjedliśmy wraz z Beniem, Kropą, Shippo i innymi. , Turniej w Smasha, gdy z innymi zawodnikami założyliśmy pakt - "Wszyscy na Linka!", pogawędki z arhynowiczami m.in. Stryjem, którego pierwszy raz widziałem.
Następny był Japanicon 2014, na którym byłem pierwszy raz służbowo i bardzo dobrze wspominam, gdyż poznałem Dreda i pare innych osób z PZTA, które są mniej związane z Arhn.eu.
Po Japaniconie było PGA, które nie mogę zapomnieć! Na początku poznałem Dekakurę, gdyż przyjechał po mnie na dworzec Następnie po przyjeździe do Sody poznałem prawię całą ferajnę Arhn.eu. Parasolkę, Neko, Smelliego, Johnnego, Archona, Bleuba, Luklewa, Linka, Insajda, Ichaboda, Snifflusa, Wojtexa, Dorsula, Jędrka, Mentosa, Kacpeia, Wojta, Kicka, krula Satego, Pathmaga. Oraz osoby, które wcześniej poznałem: Kropcię, Grodka, Benia i yamnego. Ogólna atmosfera w Sodzie była genialna. Wspólne granie w Mario Karty, piwkowanie, dżejowanie było naprawdę w porządku. Wyjście do Setki, szybkie wpierniczanie kebaba( z którego Johnny i Parasolka mieli niezły ubaw), rozmowy z Wojtem na temat anime i rodzajów piw. Kolejna rozgrywka w Mario Karty i klocuchowanie. Nocowanie w jednym pokoju z Wojtexem, Mentosem i Jędrkiem doprowadzało mnie często do płaczu z śmiechu, było naprawdę pozytywnie. Pierwszego dnia PGA mogłem poznać osobiście Szamana, Intela, Viatoro, Tobeya i spotkać ponownie Jeffa, który razem z redakcją Emu-nes przyjechał rozstawić retro konsolówkę i przedstawiać swoję najnowsze dzieło - Electrobody 2.
Impreze wspominam dobrze, bo mogliśmy razem z Archonem pograć w Electrobody 2, pograć wraz z Yamnym, Linkiem i Grodkiem (jeżeli się nie mylę ) w Splatoon. NAstępnie, gdy część ekipy się rozdzieliła stworzyliśmy Team Neko i pałętaliśmy się wśród indie developerów. "VOMITCRABS!!!" Najbardziej mi się wryło w pamięć, tak jak jedna pewna cosplayerka na PGA (If you know what I mean). Fajne było również wyjście do sklepu, a później do Sody z całym asortymentem, gdy spostrzegliśmy że reszta wpiernicza pizze. "Zagieli nas, Oni mają pizze...". Drugie wyjście do sody, również ciepło wspominam, gdyż zostawiając swojego 3DSa, otrzymałem w prezencie nowe nagrania, zdjęcia, postacie w mii oraz obrazki
[Obrazek: AIdGMWj.jpg][Obrazek: 4RrbUEg.jpg][Obrazek: LxGTDqu.jpg][Obrazek: 8Vq7x9Z.jpg]
Oprócz PGA był również Mokon w Warszawie, który również ciepło wspominam, głownie z względów spotkania wszystkich znajomków z PZTA/Arhn.eu. I to by było na tyle