14-01-2014, 09:16
Kłaniam się wszystkim bardzo nisko 
Za chwilę kończę 26 lat, mieszkam w Południowej Wielkopolsce. Na co dzień pracuję w sektorze IT, a po godzinach poświęcam się moim pasjom, wśród których prym wiodą filmy, książki, muzyka i parę innych zajęć, które niektórzy biorą za snobowanie się, mimo iż dają mnóstwo autentycznej zabawy
Gram odkąd pamiętam, choć najczęściej byłem przynajmniej o jedną generację sprzętu do tyłu
Z natury jestem "konsolowcem", granie na PC nieszczególnie mnie kręci. Mimo długiego stażu, nie jestem żadnym hardcorem. Nie zawsze jestem na bieżąco z premierami, niejednokrotnie olewam świeże hity, by zapoznać się z nimi dopiero po latach. Niemniej, wydaje mi się, że wiem nieco więcej o grach, niż typowy niedzielny gracz. Ot, takie ze mnie dziwadło, ale wciąż mam nadzieję, że będzie się nam dobrze gadać.
Troszkę błądziłem swego czasu po różnych forach internetowych, by znaleźć jakieś swoje miejsce. Na ogół odrzucała mnie średnia wieku piszących (czułbym się jak dziadek jakiś
), utrzymujący się stale wysoki poziom hejtu, czy brak miejsca dla takich niereformowalnych casuali z dwudziestoparoletnim stażem jak ja 
Ufam, że tutaj będzie inaczej, bo - tak mi się zdaje - to chyba jedyna polskojęzyczna społeczność, w której granie wciąż traktuje się jako zabawę, a nie ciężką pracę i przyczynek do internetowych krucjat.
Tak więc, do zobaczenia w innych działach

Za chwilę kończę 26 lat, mieszkam w Południowej Wielkopolsce. Na co dzień pracuję w sektorze IT, a po godzinach poświęcam się moim pasjom, wśród których prym wiodą filmy, książki, muzyka i parę innych zajęć, które niektórzy biorą za snobowanie się, mimo iż dają mnóstwo autentycznej zabawy

Gram odkąd pamiętam, choć najczęściej byłem przynajmniej o jedną generację sprzętu do tyłu

Troszkę błądziłem swego czasu po różnych forach internetowych, by znaleźć jakieś swoje miejsce. Na ogół odrzucała mnie średnia wieku piszących (czułbym się jak dziadek jakiś


Ufam, że tutaj będzie inaczej, bo - tak mi się zdaje - to chyba jedyna polskojęzyczna społeczność, w której granie wciąż traktuje się jako zabawę, a nie ciężką pracę i przyczynek do internetowych krucjat.
Tak więc, do zobaczenia w innych działach
