Liczba postów: 128
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
135
08-05-2014, 20:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2014, 20:20 przez luklew.)
Podstawowe pytanie: Czego oczekujesz?
Albo odpowiem inaczej: Czego nie powinieneś oczekiwać!
Linux/Ubuntu wciąż jest słabą platformą na gry. Musisz liczyć się, że jeśli jesteś PCtowym graczem, to będziesz musiał zrobić sobie dualboot'a z Windowsem, by móc od czasu do czasu odpalać jakieś gierki.
Druga sprawa: Pomyśl z czego korzystasz na codzień, a czego nie ma na linuxa. Co prawda większość mniejszych programików można odpalać albo przez WINE albo stawiając wirtualną maszynę z windowsem (virtualbox), ale w przypadku większych (Photoshopów) może to być męczące/niewydajne. Sam na swoim OSX, mam w razie czego wirtuala z XP, gdybym musiał uruchomić aplikację np. pod .NET .
Jeśli chcesz poznać świat linuxa, zrozumieć jak on działa, zobaczyć różnicę albo po prostu podobają ci się możliwości, wygoda pracy, rozwiązania, to śmiało próbuj. Chciałbym cię tylko ostrzec, że to nie te czasy, gdy mówiło się, że Windows ssie, a Linux megastabilny. Dziś postawisz ubuntu to spodziewaj się niedoskonałości.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
Ale czy dobrym pomysłem byłoby postawienie Ubuntu na innej partycji, a zostawienie Windowsa? Lubię, kiedy komputer jest dla mnie niejakim "wyzwaniem", dlatego chcę poznać Linuxa. A jak u ciebie działają gry? Stawiasz dalej na WINE'nie czy ogólnie mało grasz?
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
08-05-2014, 20:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2014, 20:33 przez SloZbon.)
W dużym skrócie:
Osobiście mam na swoim piecolu stać obok siebie Linuxa Mint 16 (gdzie dodatkowo mam dla Office'a i innych mniej wymagających aplikacji których natywnie nie odpalę - wgranego na VirtualBox XP, który sprawdza się lepiej od WINE ) oraz Windows 7 SP1.
"Pingwinek" służy mi do wszystkiego, co nie związane z grami (Internet, pakiety biurowe, itd. - wszystko co potrzebne na co dzień), z kolei Windows 7 postawiony jest głównie z myślą o grach i ew bardziej "zaawansowanym" rzeczom, których z braku znajomości/odpowiedniego oprogramowania nie zrobię na linie (np. montaż filmów).
Gry na WINE działają słabo/wcale (te starsze problemów nie robią, ale zapomnij o najnowszych które nie mają natywnego wsparcia dla liny), z kolei do wszystkiego innego tylko nie tego system sprawuje się nader dobrze. Także więc - może najlepiej na początku zostaw sobie Windows i oblukaj po kolei dystrybucje a znajdziesz może coś dla siebie. Jak Ci się znudzi/stwierdzisz że Ci nie odpowiada - zawsze masz drogę powrotną
(aha i nie polecam Ubuntu - obecnie to taka "pingwinowa Vista" czyli niezły zamulacz - dla mniej wtajemniczonych w Linuxa polecam na początku Lubuntu, OpenSUSE lub Linux Mint a Debiana jak naprawdę chcesz sie pobawić z tym środowiskiem)
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
To zależy do czego będziesz używać systemu bo jeśli głównie do gier do polecam zostać przy windowsie bo wielu gier z windowsa nie ma na linuxa
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
Dobra. Dzięki wszystkim za odpowiedzi, ale chyba w tej chwili zostanę przy Windowsie. Z miejscem na dysku u mnie krucho, więc dwa systemy odpadają. Na razie bardzo dużo dla mnie znaczy, aby gry na spokojnie wszystkie chodziły. Więc dopóki nie kupię większego dysku, dopóty nie będę miał Linuxa.
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. Temat do zamknięcia.
Liczba postów: 277
Liczba wątków: 99
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
7
Ja mam zainstalowane dwa systemu: Win 7 do gier i Linux Ubuntu do innych rzeczy. Osobiście wolę Ubuntu, ale tak jak wspominali inni, jest ciężko z grami. Więc: jeżeli chcę pograć to wł. Winde, a jak do czegoś innego uruchamiam Ubuntu.