16-03-2012, 20:10
Witam serdecznie,
Nie będę ukrywał, że zarejestrowałem się tu po to, aby spróbować uzyskać klucz do wersji beta Diablo 3, ale, kto wie, może zostanę na dłużej. Tym bardziej, jak mi się poszczęści, wiadomo, pierwsze wrażenie zostaje
To tak żartem w ramach wstępu, a teraz na poważnie: Powodów dla których to akurat ja powinienem zostać obrońcą Nowego Tristram i okolic, jest kilka, ale pozwolę sobie skupić się na dwóch.
Po pierwsze, pasja i oddanie.
Nie od dziś uważam serię Diablo, a zwłaszcza grę Diablo 2 za miłość mojego życia wśród gier komputerowych. Nie znaczy to, że nie grałem w lepsze, czy ładniejsze, grałem, ale żadna nie miała tego "czegoś" i nie zatrzymała mnie na tak długo co Diablo 2 właśnie.
Miarą prawdziwego fana są nie wydane złotówki, a oddanie, liczone godzinami spędzonymi z danym tytułem, a w tej materii gotów jestem stawać w szranki z każdym.
Po drugie, doświadczenie.
Osiem, w sumie, lat na zamkniętym Battlenecie. Dziesiątki stworzonych, dopieszczonych pogromców zła. Miliardy poległy sługusów ciemności. Miliony starć z Baalem i setki tysięcy potyczek z Panem Terroru, zawsze w pierwszej linii. Niezliczone godziny spędzone na debatach o strategii i możliwościach lepszego rozwoju moich bohaterów.
Nowe Tristram potrzebuje teraz obrońców bardziej niż kiedykolwiek. Bohaterów oddanych, z pasją, a co równie ważne, z doświadczeniem. Czy sie nadaję? Uważam, że tak, jednak ostateczna decyzja należy do Was.
Zwiększcie szansę Nowego Tristram na przetrwanie rekrutując mnie w szeregi jego obrońców!
Pozdrawiam
Nie będę ukrywał, że zarejestrowałem się tu po to, aby spróbować uzyskać klucz do wersji beta Diablo 3, ale, kto wie, może zostanę na dłużej. Tym bardziej, jak mi się poszczęści, wiadomo, pierwsze wrażenie zostaje
To tak żartem w ramach wstępu, a teraz na poważnie: Powodów dla których to akurat ja powinienem zostać obrońcą Nowego Tristram i okolic, jest kilka, ale pozwolę sobie skupić się na dwóch.
Po pierwsze, pasja i oddanie.
Nie od dziś uważam serię Diablo, a zwłaszcza grę Diablo 2 za miłość mojego życia wśród gier komputerowych. Nie znaczy to, że nie grałem w lepsze, czy ładniejsze, grałem, ale żadna nie miała tego "czegoś" i nie zatrzymała mnie na tak długo co Diablo 2 właśnie.
Miarą prawdziwego fana są nie wydane złotówki, a oddanie, liczone godzinami spędzonymi z danym tytułem, a w tej materii gotów jestem stawać w szranki z każdym.
Po drugie, doświadczenie.
Osiem, w sumie, lat na zamkniętym Battlenecie. Dziesiątki stworzonych, dopieszczonych pogromców zła. Miliardy poległy sługusów ciemności. Miliony starć z Baalem i setki tysięcy potyczek z Panem Terroru, zawsze w pierwszej linii. Niezliczone godziny spędzone na debatach o strategii i możliwościach lepszego rozwoju moich bohaterów.
Nowe Tristram potrzebuje teraz obrońców bardziej niż kiedykolwiek. Bohaterów oddanych, z pasją, a co równie ważne, z doświadczeniem. Czy sie nadaję? Uważam, że tak, jednak ostateczna decyzja należy do Was.
Zwiększcie szansę Nowego Tristram na przetrwanie rekrutując mnie w szeregi jego obrońców!
Pozdrawiam