11-07-2017, 11:11
Od dłuższego czasu słyszałem że w sklepach z odzieżą używana w województwie lubelskim można wyhaczyć fajne growe rzeczy. Nie spodziewałem się pudeł pełnych klasyków i różnych konsol. Gry na PC za 3 zł (niektóre nawet w folii!), na PS1 od 5 do 10, na Gameboy'a 17 złotych.
Było też od cholery gier na PS2, ale w większości to kupy typu krykiet czy najsłabsze ogniwo.
[Obrazek: k73k7Kf.jpg]
W jednym sklepie nawet kupiłem DS-a za 5 zł. Co prawda nie wiem czy działa bo ładowarki w zestawie nie ma, ale nawet jeśli to 5 zł za dawcę obudowy z Laytonem to spoko cena
[Obrazek: scyhIlB.jpg]
W innym zaś sklepie kupiłem Segę z dwoma padami, dwoma składankami Mega Games i jakimś zrządzeniem losu instrukcją do Pac-mana na Atari. Za ten zestaw dałem 100 zł
[Obrazek: RS4GfFA.jpg]
Było też od cholery gier na PS2, ale w większości to kupy typu krykiet czy najsłabsze ogniwo.
[Obrazek: k73k7Kf.jpg]
W jednym sklepie nawet kupiłem DS-a za 5 zł. Co prawda nie wiem czy działa bo ładowarki w zestawie nie ma, ale nawet jeśli to 5 zł za dawcę obudowy z Laytonem to spoko cena
[Obrazek: scyhIlB.jpg]
W innym zaś sklepie kupiłem Segę z dwoma padami, dwoma składankami Mega Games i jakimś zrządzeniem losu instrukcją do Pac-mana na Atari. Za ten zestaw dałem 100 zł
[Obrazek: RS4GfFA.jpg]