Pokémon: The Origin powrót pierwszej generacji

[Maxiow43]

Siemka ! Niedawno miał premierę film o pokemonach z Redem w roli głównej. Kto oglądał, co sądzicie ? Dla nie obeznanych zapuszczam trailer LINK .

[Fat]

Bardzo fajnie się oglądało, uwielbiam te wszystkie smaczki, które dodali tu z gierek (np tekst z ręką z Lavender Town). Szkoda że nie pokazali bitew z Gym Leaderami bardziej niż tylko w krótkich urywkach na początku odcinków.

[Maxiow43]

Mi się po prostu łezka w oku kręciła kiedy usłyszałem ścieżkę dźwiękową, skoro wypisujesz o smaczkach to dodam, że zabrakło Bila. Ciekawi mnie dlaczego zrobili to anime, czyżby kolejny remake RBGY ?
P.S. Czy tylko mnie dziwi, że Red przemówił ?

[iber]

Aż rzucę okiem albo się ustawie na oglądanie z kumplem też PokeFanem dzięki za info!

[Eljon]

P.S. Czy tylko mnie dziwi, że Red przemówił ?

Spoczko, nie tylko ciebie, mnie też zdziwiło. Ogólnie mi strasznie przeszkadzało, że tak dużo mówił, uznawałam go zawsze za takiego epickiego protaga - nie mówi, działa i jest szalenie silny i w ogóle, taki kól. A tutaj tak trochę mniej kól.
Co nie zmienia faktu, że mi się bardzo podobało. Ta nostalgia spowodowana muzyką. Zresztą, fajniutko, że w miarę zachowali fabułe i nie tuszowali tego, że w Pokemon Tower jednak jest miejscem dla zmarłych pokemonów.

Chciałabym takiego pełnego animca opartego na grach. :c

[kęsik]

Mimo, ze to tylko jeden głupi special to bije na głowę główną serię. Red jest o niebo lepszym bohaterem niż Ash, widać że bardzo się zmienił w czasie tej jednej podróży i dorósł czego nie można powiedzieć o Ashu, który mimo że już 5 regionów "przeszedł" to dalej zachowuje się jak dziecko i robi kardynalne błędy. Fajnie że Red mówi, strasznie głupio byłoby gdyby był niemy. Jednak sam dobór głosu taki sobie, taki sam głos jak gł. bohater Naruto, dziwnie się przez to czułem. Bardzo dobrze zachowany klimat gier, ze szczególnym wyróżnieniem Lavender Town, które w głównej serii było... śmieszne? Finałowe walki z Giovannin, Greenem i Mewtwo były jak dla mnie na super wysokim poziomie, szkoda że takich walk w głównym animcu nie ma...
Szkoda, że to było takie krótkie, jeszcze dużo można by opowiedzieć o przygodach Reda.

[Sora]

Ja się ciągle zbieram, żeby to obejrzeć. Jak o tym usłyszałem byłem cholernie podjarany. Jednak teraz jakoś nie mogę się przemóc. Zbyt dobrze wspominam pierwsze Poksy i boję się rozczarowania.

[Grodek]

Aktualnie obejrzałem 2 odcinki (chyba mają być 4) i jestem pozytywnie zaskoczony. Naprawdę widać, że twórcy oddali magię Kanto i całej pierwszej generacji. Aż żal, że aktualnie jedyna pełna walka to ta z Greenem i Brockiem. A nawet przy historii małego Cubone'a uroniłem łzę.

[Maxiow43]

@Kęsik Ten film to nie special a oddzielna produkcja robiona przez zupełnie innych ludzi. Co do REDa i Asha to masz rację, RED dorósł w ciągu 4 odcinków.
@Sora Nie bój się, to naprawdę porządne anime, moim zdaniem dużo lepsze od przygód Asha "keczupa".
P.S. To teraz czekamy na Johto

[SebastianL92]

Nie podoba mi się pomysł przedstawienia przygód Reda w czterech odcinkach. Ten gość jest na tyle niesamowity, że zasługuje na... więcej. Nie mówię tutaj o 700-odcinkowym tasiemcu, ale naprawdę nie obraziłbym się gdyby było ich chociaż 10. W przypadku czeterech, niestety wszystko idzie na szybkiego i jest jeszcze specjalnie poganiane, człowiek nie może rozkoszować się oglądając pierwszego i jedynego mistrza. Chciałbym więcej.

I chociaż wiem, że ten obrazek dla niektórych może być żałosny, a nie śmieszny, przedstawia on brutalną prawdę .

[Snorlax Benio]

Oglądałem i czuję pewien niedosyt. Tak jak napisał SebastianL92 10 odcinków byłoby w sam raz. Po jednym GYMie na odcinek + osobno liga i Mewtwo. Nie zmienia to faktu, że to porządna produkcja w bardzo udany sposób hołdująca jedną z kultowych gier. Tak jak Maxiow czekam z niecierpliwością na Johto ( ) bo zdecydowanie lepiej mi się ogląda PTO niż "wygłupy" Asha. ocena : solidne 2/10