25-11-2013, 17:57
Hej,
załóżmy, że w dniu premiery okaże się, że sprzęt jest (a dlaczego by go miało zabraknąć, to w końcu Sony) i że jest go pod dostatkiem. Załóżmy, że można będzie go kupić w obecnych cenach czyli circa 1800 zł goła konsola, 2000 zł z grą.
Myślicie, żeby brać od razu, czy się chwilę wstrzymać?
Pooglądałem sobie gameplay Knacka. Specjalnie nie powala.
Konsolę kupowałbym sobie do grania jednoosobowego, samemu, jestem pełnoletni, etc. :-)
Kto kupuje teraz, od razu, od ręki, a kto się wstrzymuje z Was i dlaczego?
Ja zastanawiam się, żeby jednak poczekać... może nawet na następną wersję, taką, co będzie miała oddzielnie konsolę i zasilacz...
załóżmy, że w dniu premiery okaże się, że sprzęt jest (a dlaczego by go miało zabraknąć, to w końcu Sony) i że jest go pod dostatkiem. Załóżmy, że można będzie go kupić w obecnych cenach czyli circa 1800 zł goła konsola, 2000 zł z grą.
Myślicie, żeby brać od razu, czy się chwilę wstrzymać?
Pooglądałem sobie gameplay Knacka. Specjalnie nie powala.
Konsolę kupowałbym sobie do grania jednoosobowego, samemu, jestem pełnoletni, etc. :-)
Kto kupuje teraz, od razu, od ręki, a kto się wstrzymuje z Was i dlaczego?
Ja zastanawiam się, żeby jednak poczekać... może nawet na następną wersję, taką, co będzie miała oddzielnie konsolę i zasilacz...