Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Moje faworyty to seria Harvest Moon i Parasite Eve (Konkretnie część pierwsza i THe 3rd Birthday).
Liczba postów: 265
Liczba wątków: 108
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
225
Kiedy czytałem ten felieton przed puszczeniem go na główną, najbardziej zabrakło mi czegoś z konsol Sony - tutaj było mnóstwo poziomów śnieżnych. Chyba większość maskotek konsol miała jakiegoś ich przedstawiciela - Spyro, Crash, Sly, Ratchet i Clank. Na PS3 najładniejszy śnieg wymyślili oczywiście panowie z Naughty Dog i wrzucili go do Uncharted 2 i The Last of Us.
Na uwagę zasługuje też Okami, które w dalszej części historii przenosi się w góry i aż czuć moc zawiei, która tam panuje. No i można się poślizgać na lodzie.
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
87
Od siebie mogę wspomnieć o miejscu, gdzie ma miejsce jedna z najbardziej rozczulających scen w historii gier video kiedykolwiek: Death Peak z Chrono Triggera. Kto grał, ten wie, co mam na myśli. Zaśnieżone wzgórze idealnie wkomponowuje się w wydarzenie, które się tam rozgrywa - przejście na jej szczyt sprawia bohaterom dużą trudność, otoczenie napawa beznadziejnością, ale wyprawa ostatecznie zostaje wynagrodzona.
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 5
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
3
Osobiście to mi brakuje w tym miejscu Dreamfall'a: The Longest Journey gdzie [UWAGA SPOILERY !!!!!] w Markurii całe ulice, dachy oraz targi bieliły się śniegiem. Cudowny zimowy klimat ach....