19-07-2014, 11:03
Każdy z nas słyszał o karciankach, prawda? Magic the Gathering, Duel Masters, Lord of the Ring itd. Można wymieniać bez końca. Jednak ostatnio rynek został zalany komputerowymi grami CCG (ang. kolekcjonerska gra karciana). Skąd wziął się popyt na tego typu produkcje? Czemu w ogóle ludzie w to grają?
Zacznijmy od początku. Grą, dzięki któremu ten gatunek zaczął zdobywać fanów jest Might & Magic Duel of Champions od Ubisoftu. Następną wielką grą tej kategorii jest Hearthstone: Heroes of Warcraft Blizzarda. Warto jeszcze wspomnieć o serii obecnej od dawna, czyli Magic: Duels of the Planeswalkers, opartej na sławnym MTG. Omówimy sobie krótko każdą z nich.
Duel of Champions to gra osadzona w świecie Ashan, znanym z kultowych Herosów. Dzięki uniwersum, pokierujemy frakcjami tej krainy. Wszelkich fanów mieszania stworzeń z różnych zamków muszę niestety zasmucić. Karty stworzeń i łutów szczęścia (odliczając neutralne) muszą być identyczne z frakcją bohatera znajdującego się w naszego deck'u, a zaklęcia muszą być zgodne ze szkołami magii naszego herosa.
Hearthstone jest oparty o uniwersum Warcrafta i dużo mniej skomplikowany. Mamy 9 klas postaci (odpowiednik bohatera w DoC'u) zaczerpniętych z WoW'a. Każda talia musi składać się z 30 kart oprócz herosa. Ciekawym pomysłem są karty-pułapki. Każda z nich wymaga do aktywacji spełnienia jakiegoś warunku, np. rzucenia zaklęcia. Ich działanie jest różne, w zależności od typu. Warto wspomnieć jeszcze o murlokach, czyli HS'owych wersjach silverów z Magic'a (każde stworzenie wspiera inne tego typu, np. dodając ataku lub życia)
Magic: Duels of the Planeswalkers jest bardzo wierny swojemu pierwowzorowi, czyli MTG. Są to gry skupiające się na zestawach podstawowych edycji papierowej (w Magic 2013 są karty z Base Set'u 2013, w 2014 są z 2014 itd.). Są to gry bardziej skomplikowane od ww. produkcji , a dzięki wierności oryginałowi istnieje mnóstwo taktyk na pokonanie przeciwnika.
Omawiając popularność komputerowych karcianek trzeba zacząć od początku, czyli o papierowych CCG. Weźmy najpopularniejszą z nich, czyli Magic the Gathering. Jedna z najbardziej znanych gier karcianych, wydawana od 1993r. Gracze cenią ją za multum kombinacji, złożoność, innowacyjne metody, zależności między kartami (np. silvery), można wymieniać bez końca... Ale skupmy się na temacie, czyli cyfrowych CCG. Gry tego gatunku często nie ukrywają swoich inspiracji lepszymi od siebie. Ale czy to źle? Jedni powiedzą, że przez to gry mają niemal identyczne mechaniki. Jest tu trochę racji, bo deck polegający na kontroli stołu można zbudować w DoC'u, Magic'u, Hearthstone, a nawet w tradycyjnym MTG. Ale każda karcianka robi to na swój sposób. Nigdzie nie znajdziesz identycznej karty. I ta różnorodność jest mocą CCG. Każda jest inna, dlatego możesz grać w kilka naraz, a nie będą przeszkadzały ci podobieństwa między nimi. Dodatkowo, w większość karcianek gra się bardzo podobnie. Co prawda są różnice, często bardzo znaczące, ale jeśli dobrze grasz np. w DoC'a to poradzisz sobie w Magic'u. Warto jeszcze wspomnieć, że w komputerowych CCG nie da się oszukiwać. Wiele karcianek ma klimat, często wynikający z uniwersum, ale czasami z samej gry. CCG bardzo dynamicznie się zmieniają: nowe dodatki, zestawy podstawowe. Ale niemal każda z tych cech stosuje się i do CCG (papierowych) i ich komputerowych odpowiedników. Bardzo ważną różnicą jest cena. Karcianki nie są tanie, podstawowe talie to koszt ok. 50zł, a boosterów (paczka losowych kart) ok. 14zł. I tutaj zaleta gier video - większość komputerowych CCG jest oparta na modelu F2P (wyjątkiem jest np. Magic). Dlatego, jeśli chcesz zacząć przygodę z grami karcianymi, a nie chcesz wydawać na początek dużej kwoty zacznij od DoC'a, HS'a lub jakiejkolwiek innej. Tam zawsze znajdziesz ludzi chętnych do gry.
Zacznijmy od początku. Grą, dzięki któremu ten gatunek zaczął zdobywać fanów jest Might & Magic Duel of Champions od Ubisoftu. Następną wielką grą tej kategorii jest Hearthstone: Heroes of Warcraft Blizzarda. Warto jeszcze wspomnieć o serii obecnej od dawna, czyli Magic: Duels of the Planeswalkers, opartej na sławnym MTG. Omówimy sobie krótko każdą z nich.
Duel of Champions to gra osadzona w świecie Ashan, znanym z kultowych Herosów. Dzięki uniwersum, pokierujemy frakcjami tej krainy. Wszelkich fanów mieszania stworzeń z różnych zamków muszę niestety zasmucić. Karty stworzeń i łutów szczęścia (odliczając neutralne) muszą być identyczne z frakcją bohatera znajdującego się w naszego deck'u, a zaklęcia muszą być zgodne ze szkołami magii naszego herosa.
Hearthstone jest oparty o uniwersum Warcrafta i dużo mniej skomplikowany. Mamy 9 klas postaci (odpowiednik bohatera w DoC'u) zaczerpniętych z WoW'a. Każda talia musi składać się z 30 kart oprócz herosa. Ciekawym pomysłem są karty-pułapki. Każda z nich wymaga do aktywacji spełnienia jakiegoś warunku, np. rzucenia zaklęcia. Ich działanie jest różne, w zależności od typu. Warto wspomnieć jeszcze o murlokach, czyli HS'owych wersjach silverów z Magic'a (każde stworzenie wspiera inne tego typu, np. dodając ataku lub życia)
Magic: Duels of the Planeswalkers jest bardzo wierny swojemu pierwowzorowi, czyli MTG. Są to gry skupiające się na zestawach podstawowych edycji papierowej (w Magic 2013 są karty z Base Set'u 2013, w 2014 są z 2014 itd.). Są to gry bardziej skomplikowane od ww. produkcji , a dzięki wierności oryginałowi istnieje mnóstwo taktyk na pokonanie przeciwnika.
Omawiając popularność komputerowych karcianek trzeba zacząć od początku, czyli o papierowych CCG. Weźmy najpopularniejszą z nich, czyli Magic the Gathering. Jedna z najbardziej znanych gier karcianych, wydawana od 1993r. Gracze cenią ją za multum kombinacji, złożoność, innowacyjne metody, zależności między kartami (np. silvery), można wymieniać bez końca... Ale skupmy się na temacie, czyli cyfrowych CCG. Gry tego gatunku często nie ukrywają swoich inspiracji lepszymi od siebie. Ale czy to źle? Jedni powiedzą, że przez to gry mają niemal identyczne mechaniki. Jest tu trochę racji, bo deck polegający na kontroli stołu można zbudować w DoC'u, Magic'u, Hearthstone, a nawet w tradycyjnym MTG. Ale każda karcianka robi to na swój sposób. Nigdzie nie znajdziesz identycznej karty. I ta różnorodność jest mocą CCG. Każda jest inna, dlatego możesz grać w kilka naraz, a nie będą przeszkadzały ci podobieństwa między nimi. Dodatkowo, w większość karcianek gra się bardzo podobnie. Co prawda są różnice, często bardzo znaczące, ale jeśli dobrze grasz np. w DoC'a to poradzisz sobie w Magic'u. Warto jeszcze wspomnieć, że w komputerowych CCG nie da się oszukiwać. Wiele karcianek ma klimat, często wynikający z uniwersum, ale czasami z samej gry. CCG bardzo dynamicznie się zmieniają: nowe dodatki, zestawy podstawowe. Ale niemal każda z tych cech stosuje się i do CCG (papierowych) i ich komputerowych odpowiedników. Bardzo ważną różnicą jest cena. Karcianki nie są tanie, podstawowe talie to koszt ok. 50zł, a boosterów (paczka losowych kart) ok. 14zł. I tutaj zaleta gier video - większość komputerowych CCG jest oparta na modelu F2P (wyjątkiem jest np. Magic). Dlatego, jeśli chcesz zacząć przygodę z grami karcianymi, a nie chcesz wydawać na początek dużej kwoty zacznij od DoC'a, HS'a lub jakiejkolwiek innej. Tam zawsze znajdziesz ludzi chętnych do gry.