Liczba postów: 20
Liczba wątków: 2
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
Perfekcyjnie wykonana recenzja, poruszyłeś chyba każdy najważniejszy temat.
The Legend of Zelda na prawdę wyprzedziło swoją epokę i w pełni zasłużyło na złoty kartridż.
Kiedyś deweloperzy starali się zamieścić z grą jak najwięcej treści nie zawyżając kosztów, kolorowe instrukcje pełne przydatnych informacji bardzo mi się podobały, a teraz można maksymalnie dostać do gry gipsową figurkę i album ze screenshotami za dopłatą 50zł...
Ta NESowa perełka doczekała się także wielu dobrych sequeli i prequeli, a nawet współczesnej gry o mechanice opartej głównie na eksplorowaniu jej dungeonów: The Binding of Isaac.
To wie tylko Szpon!
Liczba postów: 63
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
7
Mam na temat tej gry tylko jedno słowo: Mega!
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 15
Dołączył: May 2012
Reputacja:
-3
Też mam z Ambasadora, szkoda (i nie szkoda) że wywalili prawie każdy błąd :P
Liczba postów: 149
Liczba wątków: 16
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
3
5 godzin? Jestem po ponad dwóch godzinach gry i nie wiem jak się dostać do drugiego dungeona >:U.
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 4
Dołączył: Nov 2013
kupiłem ten kartridz, tylko po to by przeczytać instrukcje
Liczba postów: 0
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
piękna giera, piękne czasy dzieciństwa ; )
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
0
Wow! Nawet nie wiedziałem, że pierwsza część jest tak nasycona sekretami oraz ukrytymi przejściami. Dzięki za wideo! Jest SUPER! Właśnie z pół miesiąca temu zainwestowałem w II część przygody na GBA i bardzo się cieszę, że nie zmarnowałem tych 65 zł za grę na e-bay.
Jeszcze dodam, że jeżeli grałeś w The Binding of Isaaca, to spotkasz w nim sporo rzeczy, które są w Zeldzie: taki sam tryb labiryntów, różne potwory, bosy, ukryte przejścia, zdobywanie przedmiotów za kasę (można mieć max 99 złota!) oraz wykorzystywanie jednej broni+super broń, która się ładuję za zabicie potworków)