1. South Park: The Stick Of Truth
Jako fan amerykańskiej Animacji, nie mogłem oprzeć się zagraniu. Po upadku THQ i kilku opóźnieniach, doczekałem się premiery gry. Model typowy dla jrpg był dla mnie strzałem w dziesiątkę, gdyż uwielbiam tego typu gry. Bardzo ostre żarty, klimat serialu - tego oczekiwałem! Jak dla mnie to gra roku!
2. Mountain
Do tej pory nie rozumiem fenomenu produkcji. Gry, której możesz obracać górą i przywołać deszcz , bądź śnieg za pomocą różnych klawiszy. Mam tylko jedno pytanie: Dlaczego TA GRA otrzymała nominację w The Game Awards 2014 w kategorii "Games for change"?!
3. A Bird Story
Przy wyborze największego zaskoczenia, miałem dylemat. Persona 4 Arena Ultimax czy A Bird Story. Ostatecznie wybrałem drugą produkcję z względu na małą popularność tytułu. Jako prolog do sequela To The Moon, byłem pozytywnie zaskoczony. Gra również porusza, chociaż nie w takim stopniu jak "Na Księżyc". Muzyka, Story, gameplay - wszystko idealnie współgra.
4. Electronic Super Joy: Groove City
Po świetnej pierwszej części, spodziewałem się solidnego sequela. Niestety dostałem tylko płatny dodatek na 30 min. Fabuła i muzyka trzymała poziom, lecz gameplay nie wnosił niczego nowego. Tylko na 30 min rozgrywki...
Jako fan amerykańskiej Animacji, nie mogłem oprzeć się zagraniu. Po upadku THQ i kilku opóźnieniach, doczekałem się premiery gry. Model typowy dla jrpg był dla mnie strzałem w dziesiątkę, gdyż uwielbiam tego typu gry. Bardzo ostre żarty, klimat serialu - tego oczekiwałem! Jak dla mnie to gra roku!
2. Mountain
Do tej pory nie rozumiem fenomenu produkcji. Gry, której możesz obracać górą i przywołać deszcz , bądź śnieg za pomocą różnych klawiszy. Mam tylko jedno pytanie: Dlaczego TA GRA otrzymała nominację w The Game Awards 2014 w kategorii "Games for change"?!
3. A Bird Story
Przy wyborze największego zaskoczenia, miałem dylemat. Persona 4 Arena Ultimax czy A Bird Story. Ostatecznie wybrałem drugą produkcję z względu na małą popularność tytułu. Jako prolog do sequela To The Moon, byłem pozytywnie zaskoczony. Gra również porusza, chociaż nie w takim stopniu jak "Na Księżyc". Muzyka, Story, gameplay - wszystko idealnie współgra.
4. Electronic Super Joy: Groove City
Po świetnej pierwszej części, spodziewałem się solidnego sequela. Niestety dostałem tylko płatny dodatek na 30 min. Fabuła i muzyka trzymała poziom, lecz gameplay nie wnosił niczego nowego. Tylko na 30 min rozgrywki...