12-11-2012, 20:47
Zanim dorwałem w swoje dłonie czwartą część Devil May Cry, miałem wiele obaw. Czy gra będzie dostatecznie dobra, by stawiać ją obok genialnej jedynki czy trójki? Czy pozbycie się Dante jako głównej postaci nie będzie gwoździem do trumny? W końcu udało mi się dopaść tę grę i wszystkie wątpliwości zostały rozwiane.
By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Słów kilka o Devil May Cry 4
By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Słów kilka o Devil May Cry 4