16-11-2012, 18:00
Johny, siedzimy razem w tym gównie. Coś jak rodzina, prawda? Musimy stąd jak najszybciej uciekać... i może na chwilę przestaniemy gadać o tym tunelu? Dość dużo dziwnych typów tutaj się kręci. Mogę Ci załatwić jakąś kosę od pewnego gościa z bloku B *załóżmy, że mieszkamy w bloku A*. Co ty na to?