16-11-2012, 21:59
Obserwuję wszystko od początku i zauważyłem kilka spraw: po pierwsze, katem może być każdy z nas. Po drugie twój plan nie wypali Dorczenzo. Nawet jak wykopiesz tunel to wokół całego więzienia jest monitoring. W promieniu 2 kilometrów. Widziałem jak mnie prowadzili na drugą sprawę (w której mnie uniewinniono bo wykazałem skorumpowanie sędziego). Czasy z podkopami się skończyły, filmy kłamią. Jeśli chcesz uciec, potrzebny jest konkretny plan, ale taki żeby oszukać kamery. Po trzecie kaci mogli sprzedać się na wiele możliwości, niekoniecznie za pieniądze. Jedno wiem na pewno, mają konkretny układ z naczelnikiem, i to taki że opłaca się im zabijać.