03-03-2013, 02:29
A chyba nie podzieliłeś się (albo mi gdzieś to umknęło) swoją opinią na temat samego rozwiązania chronologii serii, która wcześniej była bardzo niepewna, a w tej książce opisano ją trochę na siłę łącząc fakty. Czy sam fakt uspójnienia tej historii to nie był strzał w kolano?