26-05-2013, 20:16
Gurgie, narysuj grem origins, zebysmy wiedzieli skad sie wzial w teamie. Ktos cie zapladnia, a potem rodzisz grema pod prysznicem. Poczatkowo chcesz go wychowac na ludzi, ale ktos cie zabija w alejce za kinem, pytajac czy tanczyles kiedys z laska przy swietle ksiezyca. W ten sposob grem staje sie mscicielem, przez co z usmiechem mu nie po drodze. Z deugiej strony ten nasz antybohater musi byc w glebi serca dobry, bo ratuje Dorczenza (Human torch) z pozaru Citroena. Spoznia sie jednak dzieki czemu Dorcz zyskuje ogniste moce.