01-12-2013, 23:05
Posiadałem tę konsolę sztuk 3, dwie europejskie, jedną amerykańską. Nie przeszedłem żadnej z gier, mimo wielkich starań załatwienia mariana, nie dało rady. Duck Hunt doprowadzał mnie do białej gorączki, a trybu z dyskami nie zaliczyłem nigdy. Za małolata w domu było pare pegazusów, jednak ja nigdy na nich nie grałem. Zawsze robiła to albo moja mama, albo moja siostra-ja dopingowałem 
Dzisiaj bardzo żałuję straty mojej kolekcji gierek, szczególnie tęsknię właśnie za NESem, na którym grałem chyba najwięcej ze wszystkich moich klasyków. Być może kiedyś do niego wrócę...

Dzisiaj bardzo żałuję straty mojej kolekcji gierek, szczególnie tęsknię właśnie za NESem, na którym grałem chyba najwięcej ze wszystkich moich klasyków. Być może kiedyś do niego wrócę...